środa, czerwca 27, 2007

Tak. To jest kupa.
Pierwsza kupa do nocnika (Nie moja). Prawda ze duza?

8 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

pyszna :)

8:02 PM  
Blogger mr. Out Of Focus said...

Bartek, powachaj dziecku kupe

8:26 PM  
Anonymous Anonimowy said...

no stary za nasranie do nocnika z kaczuszka to nie wiem czy jakiejs kary ci nie wlepia. wykadruj kaczuszke.

a kupa jak kupa. rzeczywiscie nie mala ale ja wieksze widzialem wiec czekam na cd.

ciekawe jaka bedzie ostatnia ale ty juz tej zdjecia nie zrobisz...

3:41 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Zasusz ją! Kiedys bedzie warta miliony.

12:25 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a jezeli ktos zdobezie te sucha kupe i jakies voodooo mnie bedzie z tego robil? ja nie chce zadnego vooda dla dzieciaka cholera

2:13 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Nie bój! Wysra Ci nową, a tamta się unieważni.

4:03 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a huj wie co te chinczyki czy tam pigmeje robia z tymi kupami

4:16 PM  
Anonymous Anonimowy said...

"Nie ma cwaniaka nad warszawiaka" - niech słowa tej piosenki dodadzą Ci otuchy

4:37 PM  

Prześlij komentarz

<< Home